
W sierpniu 2018 roku miałam niesamowitą okazję uczestniczyć w tym szczególnym dniu bardzo ciekawej pary. Ślub odbył się w kościele w Łasku a przyjęcie weselne odbyło się w Stajni Gajewniki.
Przed tym dniem było bardzo dużo stresu, nerwów i adrenaliny, całe noce rozplanowywałam jak to wszystko ogarnąć, żeby jak najwięcej dobrego wynieść z tego doświadczenia. Jednak dzień ślubu ma w sobie coś na tyle magicznego, że z czasem zapomina się o lęku, że coś pójdzie nie tak, a po prostu korzysta z łapania cudownych, rodzinnych kadrów. Ten dzień przepełniony jest tak wieloma pozytywnymi emocjami, że po powrocie do domu ciężko było mi zasnąć. Chciałabym się podzielić z Wami częścią tej mojej pierwszej przygody!
Enjoy ! :3
ANIA & MATEUSZ
Brać udział w wydarzeniu tak przekonanych ludzi to sama przyjemność. A trzeba dodać, że jej bardzo utalentowana siostra specjalnie dla niej zaprojektowała suknię ślubną. (pozdrawiam Joannę). Dziewczyny mają ze sobą wspaniałą relację, ponieważ każda z nich w siostrze ma najlepszą przyjaciółkę.
~~~~~~~~~~
Comments
No Comments